Jaki jest sens podróżowania?

W książkach podróżniczych jest wiele porad i praktycznych wskazówek ale niewielu piszących dzieli się przeżyciami, czy refleksjami. Bo przecież podróżowanie to nie tylko „jak tanio polecieć, przenocować, co zjeść i zobaczyć w trzy dni”. Docierając do celu i osiągając zamierzone cele naszej podróży tracimy to co najistotniejsze: podróżowanie właśnie. Podróżowanie rozumiane nie jako docieranie do miejsca pobytu ale smakowanie i kontemplowanie tego wszystkiego co nam się w trakcie tej podróży przydarza.

Marcin Wilk w swojej książce „W biegu…książka podróżna, rozmowy z pisarzami” cytuje fragment wiersza Leopolda Staffa, pt.”W przededniu”: A największą mi rozkoszą podróż niż przybycie. Dalej Wilk pisze tak: Bywa to droga przede wszystkim poprzez czas, innym razem poprzez kraje i kultury, w jeszcze innym przypadku może chodzić o introspekcję, podróż w głąb samego siebie. Wszystko dzieje się na różnych planach i w różnym tempie. W tekstach wielokrotnie pojawia się zatem – w rozmaitych kontekstach – ucieczka i pogoń, poszukiwania i strata, zbliżanie się i oddalanie.

Cel podróży jest ważny, ale nie mniej jest ważna droga, którą pokonujemy by do tego celu dotrzeć. To droga, która nie tylko wiedzie przez kraje i kultury ale często prowadzi przez zakamarki duszy, korytarze myśli i labirynty emocji. Podróżowanie jest częścią urody życia.

Katarzyna Magdalena Domańska (red.)

→ Pytanie coachingowe: Na jaką podróż przyszedł czas w Twoim życiu?