Jak często pod koniec dnia dopadało cię całkowite zmęczenie i marzyłaś, by choć raz ktoś inny zaplanował domowe menu, zrobił zakupy i zajął się gotowaniem? Ile razy miałaś pustkę w głowie, zastanawiając się, co przygotować na drugie śniadanie, nie wspominając już o obiedzie? Jeśli – jak wiele kobiet – masz mało czasu dla siebie i musisz się liczyć z każdym groszem, jesteś pewnie znudzona i zmęczona kwestią żywienia, diety i ogólnie gotowania.
Wiesz, że powinnaś przygotowywać zdrowsze posiłki, ale zastanawiasz się, co to właściwie oznacza i jak to pogodzić z napiętym grafikiem w ciągu dnia? Pragniemy być idealnymi, nietoksycznymi mamami i partnerkami, mieć ładnie umięśniony brzuch i gotować wyszukane dania z organicznych produktów, ale rzeczywistość obchodzi się okrutnie z takimi ambicjami. Marzy nam się właściwe postępowanie wobec siebie i naszej planety, ale nie do końca wiemy, co to w praktyce oznacza. Chociaż bardzo się staram żyć w zgodzie z naturą, często czuję się zestresowana, zmęczona i sfrustrowana. Są dni, kiedy nie nadążam za własnym życiem. Wtedy właśnie sięgam po słodkie przekąski i pochłaniając je w biegu bez przeżuwania, desperacko próbuję jak najszybciej odznaczyć kolejne punkty z mojej listy zadań. Zdaję sobie sprawę, że w takie zwariowane dni nie żyję pełnią życia, gdyż nie przywiązuję uwagi do smaków i konsystencji jedzenia – szczegółów, które powinny sprawiać mi przyjemność. Moim celem, a nawet misją, stała się zmiana takiej sytuacji, bo ostatecznie chcę, aby moje wybory żywieniowe były jak najlepsze. Marzę też, by rozpierała mnie energia. Chcę rozkoszować się każdym kęsem najlepszych potraw, jakie lubię.
Tak zaczyna swoją książkę Zielona boginii Sophie Uliano znana na całym świecie ekspertka od zdrowego żywienia i ekologicznego stylu życia. Jako dziecko spędzała mnóstwo czasu w ogrodzie mamy, zafascynowana uprawą warzyw i owoców. Studiowała odżywianie kliniczne, homeopatię i aromaterapię. Jest certyfikowaną dietetyczką i instruktorką jogi, gościła również w wielu programach telewizyjnych takich jak: Oprah, Good Morning America, The View, Access Hollywood. W swojej książce odkrywa sekrety diety, która nie tylko skutecznie zwalcza kilogramy, ale jest też bezpieczna dla naszej planety. Okazuje się, że jedzenie lokalnej, organicznej żywności wcale nie musi być kosztowne, a zdrowy posiłek może być przygotowany w mniej niż pół godziny.
Jedzenie jest źródłem życia, a mimo to w znacznej mierze utraciliśmy więź z tym, co jemy. Weszło nam w krew pędzenie między półkami supermarketów i wrzucanie do koszyków jaskrawych opakowań z gotowymi produktami. Nie możemy się nadziwić, słysząc, które są zdrowe, a które nie i od których z nich – o zgrozo – najbardziej tyjemy – pisze autorka we wstępie do książki i kontynuuje – Nadszedł czas zmian. Żywię wielką nadzieję, że jesteśmy w stanie dzień po dniu małymi kroczkami zmierzać do odzyskania dobrego zdrowia, energii, a nawet sylwetki, która będzie zgrabnie wyglądać w obcisłych dżinsach. Jednocześnie możemy zadbać, by Ziemia była przyjaznym miejscem dla dzieci naszych dzieci. To, jak się odżywiamy, wpływa na nasze codzienne życie i stanowi dziedzictwo, jakie po sobie.
Sophie Uliano przystępnie wyjaśnia, że przetworzona żywność, pozbawiona witamin i minerałów, a nafaszerowana toksynami, pozbawia nas energii i może prowadzić do otyłości. Cena, jaką płacimy za gotowe dania jest wysoka – czujemy się wyczerpane, ospałe i puste, częściej chorujemy.
Dieta którą proponuje Sophie opiera się na zielonych produktach, które stanowią podstawę trzech planów dietetycznych zawartych w książce: jasnozielonego, zielonego i ciemnozielonego. O tym, który jest właściwy dla danej osoby decyduje obecny tryb życia, gotowość na zmiany oraz stosunek do zagadnień związanych z ochroną środowiska. Według autorki zmiana diety i świadome zakupy to najskuteczniejsze narzędzia wprowadzania pozytywnych zmian w życiu. I nie chodzi jej bynajmniej o zakupy w drogich sklepach ekologicznych. Zachęca do szukania lokalnych dostawców lub samodzielnej uprawy w ogródku czy doniczkach.
Każdy z planów żywieniowych zielonej bogini skutkuje utratą zbędnych kilogramów i wywiera pozytywne skutki dla natury. Autorka szczegółowo opisuje składniki potrzebne na każdy kolejny tydzień diety, co będzie bardzo pomocne w robieniu zakupów. Udziela wielu cennych wskazówek dotyczących produktów, które będą używane. A proponowane przez nią przepisy brzmią bardzo smacznie i są niezwykle proste w przygotowaniu. To nie dieta, to prawdziwa 30-dniowa zdrowa uczta. A część dotyczącą jedzenia uzupełnia propozycją ćwiczeń, z którymi każdy sobie z pewnością poradzi.
Przykładowy przepis na lato:
Śniadanie: JAGODOWY KOKTAJL ŚNIADANIOWY
1 szklanka mleka migdałowego
1 łyżka białka serwatki lub konopi w proszku
½ szklanki sezonowych owoców jagodowych (poza sezonem użyj ekologicznych mrożonek)
1 łyżka oleju lnianego
1 łyżka płatków owsianych
Książka Zielona Boginii ukazała się nakładem wydawnictwa Vivante
